czwartek, 17 lipca 2014

Hu hu ha

Zima. Nie idzie mi, bo ciągle trzeba zmieniać kolorki. A przede wszystkim te kolorki są prawie takie same i wszystko mi sie myli. Między czasie postał motylek na kartkę w wymiance w Misiowym Zakątku i słodkości na wymiankę u Judyty. Z wiadomych względów pokazać narazie nie mogę.


3 komentarze:

  1. Nie idzie, bo kto to widział latem zimę haftować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W takie upały jak teraz to powinno iść - dla ochłody :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, ale bedzie kobyla:D Powodzenia! Annette ma racje, w lecie najlepiej haftuje sie zimowe motywy:)

    OdpowiedzUsuń