Taki mocno spóźniony prezent urodzinowy. Jest taka osoba, która kojarzy mi się z liskami. Bardzo je lubi. Więc jak ja zobaczę jakiegoś rudziszka to myślę o tej osobie. Ot takie skojarzenie.
poniedziałek, 27 sierpnia 2018
czwartek, 23 sierpnia 2018
Pandusie
W ramach przerywnika ze ścinek powstały dwie Pandzie. Jedna tradycyjna, druga zamarzyła mi się błękitna. Ale ta błękitna nie jest taka jak sobie myślałam i wygląda jakby miała chorobę morską. ;)
Są jeszcze liski ze ścinków, ale to niebawem, bo to niespodzianka.
Są jeszcze liski ze ścinków, ale to niebawem, bo to niespodzianka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)