Kawusiowa zakładka skończona. Czas naglił więc robiona pod przymusem. Efekt końcowy bardziej satysfakcjonujący niż się spodziewałam. Podoba mi się bardzo. Chętnie bym sobie ją zatrzymała.
Do kawusi dołączę coś słodkiego i poleci w świat.
Oficjalnie przodem jest kawusia, ale tył też niczego sobie.
fajnie wyszła ta zakładka... ja już pokończyłam wymiankowe prezenty i zabieram się za bransoletkę żeby wysłać jeszcze w tym tygodniu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń