sobota, 1 lutego 2014

Zastój

Zmniejszyło się tempo w robótkowaniu, bo wciągnęła mnie trylogia E.L.James. Do tego ze dwa razy byliśmy w kinie no i czas na xxx drastycznie sie skurczył. Dzięki uprzejmości Aeljot powstało kilka szybkich serduszek. Super się je robiło po dwie godzinki i już. Przydadzą się na jakieś małe upominki. Metryczka i obrazek ślubny wróciły już od ramiarza. Wyszło tak jak chciałam. Jestem zadowolona z tego rzemieślnika i  z czystym sumieniem mogą go polecić.
Obecnie w toku działań mam lato z 4 pór roku.

Tu serduszko na ślubną kartkę. Serce puściło kolor podczas moczenia ale zostawiłam bo daje fajny cień. 


Dalej w temacie ślubnym i szybkie serduszka.




Skończona zima i środek lata.


Pamiątka dla Zosi.
I jeszcze jedno jajo wielkanocne. Żółta plamka to kurczaczek jeszcze bez konturów.




2 komentarze:

  1. Pokaźna kolekcja maleństw,no nie wiem czy to zastój. Bardzo ładne prace. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne te obraczki,a drobne hafty daja wiele satysfakcji,mnie sie podoba ten plan czterech por roku czekam aby zobaczyc final ( HAFTY BASI z wyspy),to moj blog .pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń