Kiedy za oknem straszna zima, postanowiłam ogrzać się chociaż kolorem.
Kolorki cudne, obrazek iście wiosenny.
poniedziałek, 26 lutego 2018
niedziela, 25 lutego 2018
Wyzwanie czytelnicze #4
4. Dominika Kujawiak- Krakowiak - "Spokojnie to tylko miłość"
Wydawnictwo : Novea Roves
Liczba stron : 260
"Julia, szczęśliwa żona i matka, zauważa w lustrze pierwsze oznaki przemijania. Ponieważ ostatnimi czasy dostrzegła u siebie także spadek ogólnej formy, postanawia wziąć się za swoje 35-letnie ciało. Pewnego dnia odkrywa jednak, że obok własnego wizerunku i kondycji, uwagę poświęcić będzie musiała także romansującemu z inną kobietą mężowi. Dopingowana wciąż gorącym uczuciem do Tymoteusza oraz miłością do ich synka obmyśla chytry plan pozbycia się kochanki męża. Wkracza w jej życie jako osobisty instruktor aerobiku, co zapoczątkowuje szereg niespodziewanych zdarzeń i zwrotów akcji."
Wydawnictwo : Novea Roves
Liczba stron : 260
"Julia, szczęśliwa żona i matka, zauważa w lustrze pierwsze oznaki przemijania. Ponieważ ostatnimi czasy dostrzegła u siebie także spadek ogólnej formy, postanawia wziąć się za swoje 35-letnie ciało. Pewnego dnia odkrywa jednak, że obok własnego wizerunku i kondycji, uwagę poświęcić będzie musiała także romansującemu z inną kobietą mężowi. Dopingowana wciąż gorącym uczuciem do Tymoteusza oraz miłością do ich synka obmyśla chytry plan pozbycia się kochanki męża. Wkracza w jej życie jako osobisty instruktor aerobiku, co zapoczątkowuje szereg niespodziewanych zdarzeń i zwrotów akcji."
czwartek, 22 lutego 2018
Laurka dla teściowej
Hmmm notka chyba może się pojawić wcześniej niż laurka zostanie przekazana. Teściowa chyba tu nie zagląda. ;)
Kartka robi jednocześnie jako karta podarunkowa z bonem na kosmetyki.
Może jest trochę przeładowana ale mi się podoba.
Kartka robi jednocześnie jako karta podarunkowa z bonem na kosmetyki.
Może jest trochę przeładowana ale mi się podoba.
wtorek, 20 lutego 2018
Wyzwanie czytelnicze # 3
3. Paulina Ptasińska - "Wesele"
Wydawnictwo : Novae Res
Liczba stron: 338
Wydawnictwo : Novae Res
Liczba stron: 338
"Karolina przerywa studia medyczne w USA i wraca do Polski, aby wziąć ślub ze swoim narzeczonym. Z konieczności Alicja, poznaje brata narzeczonego siostry, Wiktora bogatego faceta
z Waszyngtonu, przypisując mu zbytnią dumę i próżność. Kiedy dowiaduje się, że mężczyzna próbował doprowadzić do zerwania zaręczyn Karoliny i Maćka, jej niechęć osiąga apogeum. Jednak w trakcie organizacji wesela siostry, życie Ali obraca się do góry nogami i zmusza do zamiany szarego kostiumu pani prawnik na letnią sukienkę. Co z tego wyniknie?"
z Waszyngtonu, przypisując mu zbytnią dumę i próżność. Kiedy dowiaduje się, że mężczyzna próbował doprowadzić do zerwania zaręczyn Karoliny i Maćka, jej niechęć osiąga apogeum. Jednak w trakcie organizacji wesela siostry, życie Ali obraca się do góry nogami i zmusza do zamiany szarego kostiumu pani prawnik na letnią sukienkę. Co z tego wyniknie?"
piątek, 16 lutego 2018
Wyzwanie czytelnicze #2
2. Ewa Waluk - "Życzenie"
Wydawca: Novea Res
Liczba stron: 216
"Życie czasami robi nam żart kiedy postanawia skończyć sie w najmniej oczekiwanym momencie.
Nastka umiera- zupełnie przypadkiem, kiedy ratuje swojego kolegę. Uważa to za niesprawiedliwe i jest na tyle odważna, że przemierza niebo, aby spotkać się z Bogiem i porozmawiać z nim, podebatować, pokłócić. Poznaje tam Maćka, chłopaka z którym spędza każdą wolną chwilę i którego darzy coraz większą sympatią. Kiedy ostatecznie może wrócić na ziemię, czuję się samotna i zagubiona. Tęskni za Maćkiem,a le nie przyznaje się do tego na tyle głośno, aby wrócił."
Nie zaliczę książki do fajnych. Ciężko mi się ją czytało. W sumie to nie wiem dlaczego. Może sam język i styl, którego używa autorka. Wracałam do książki nie dlatego że byłam ciekawa co będzie dalej, ale żeby ją skończyć, bo nie lubię niedoczytywać do końca.
Wydawca: Novea Res
Liczba stron: 216
"Życie czasami robi nam żart kiedy postanawia skończyć sie w najmniej oczekiwanym momencie.
Nastka umiera- zupełnie przypadkiem, kiedy ratuje swojego kolegę. Uważa to za niesprawiedliwe i jest na tyle odważna, że przemierza niebo, aby spotkać się z Bogiem i porozmawiać z nim, podebatować, pokłócić. Poznaje tam Maćka, chłopaka z którym spędza każdą wolną chwilę i którego darzy coraz większą sympatią. Kiedy ostatecznie może wrócić na ziemię, czuję się samotna i zagubiona. Tęskni za Maćkiem,a le nie przyznaje się do tego na tyle głośno, aby wrócił."
Nie zaliczę książki do fajnych. Ciężko mi się ją czytało. W sumie to nie wiem dlaczego. Może sam język i styl, którego używa autorka. Wracałam do książki nie dlatego że byłam ciekawa co będzie dalej, ale żeby ją skończyć, bo nie lubię niedoczytywać do końca.
środa, 14 lutego 2018
Londyn
Bardzo przyjemnie się krzyżykuje. I wydaje mi się, że niebawem skończę. Kolory trochę za wyraziste, bo tradycyjnie przełożyłam DMC na Ariadnę. W DMC było bardziej pastelowo.
Nie wiem czy wytrwam w postanowieniu 4 miast, bo podoba mi się już coś innego ;)
Nie wiem czy wytrwam w postanowieniu 4 miast, bo podoba mi się już coś innego ;)
Sory za foty, ale prosto z telefonu.
piątek, 9 lutego 2018
Kolorowo
Moje rozterki "co by tu teraz zrobić" myślę, że chwilowo rozwiązałam. Bo umyśliłam sobie kolejną serię w odcinkach :) Mam wydrukowane wzory na 4 różne sztuki. Projekt dość uniwersalny, bo i nadaje się do pokoiku dziecięcego, jak i dorosłego, jak i np do przedpokoju.
Nie będę "kłaść kawy na ławę", ale pewnie i tak większość z was już zgadła co to będzie.
Nie będę "kłaść kawy na ławę", ale pewnie i tak większość z was już zgadła co to będzie.
wtorek, 6 lutego 2018
Blue bunny odc.2
Skończony! Warto było spróbować w nierzeczywistych kolorach owłosienia króliczego. :) Myślę, że w innych pastelach też było by mu do twarzy :)
Tym razem łatwiej robiło się kontury, bo kolory bardziej się oddzielały.
Tym razem łatwiej robiło się kontury, bo kolory bardziej się oddzielały.
sobota, 3 lutego 2018
Blue bunny
Taki mały odpoczynek od babeczek.
Wspominałam kiedyś, że chciałabym spróbować machnąć króliczka w niebieskościach. No i machnęłam, ale nie do końca jestem z tych niebieskości zadowolona.
Wspominałam kiedyś, że chciałabym spróbować machnąć króliczka w niebieskościach. No i machnęłam, ale nie do końca jestem z tych niebieskości zadowolona.
Subskrybuj:
Posty (Atom)