Przede mną backstitch -owa część mandali. Już zdążyłam się zrazić, bo nie lubię tego dziadowstwa (tak wiem wiem cudnie wygląda całość z kreskowaniem niż bez). Te elementy autor widzi 3nitkami. Jedną jeszcze by uszło, ale 3 to już grubo i nie układa się tak jak jedna. No i przede wszystkim średnio (no dobra, w ogóle) mi się podoba takie nie wiem nawet jak to nazwać "składanie" tego backstitch wg linii ze schematu. I nie wiem jak tu to ugryźć.
3 nitkami to trochę za dużo.
OdpowiedzUsuńSpróbuje 2 albo i nawet 1 w innym miejscu i zobacz która wersja będzie najlepiej wyglądać.
Poczytaj u Margo :-) niesamowity post, powinien Ci pomóc :-)
OdpowiedzUsuńhttp://margoinitka.pl/jak-ugryzc-backstitch/
pozdrawiam
Ja bym zrobiła 1 nitką, efekt byłby delikatniejszy ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa zawsze próbuje jak cos wyglada nim sie zdecyduje ;) wzor to tylko wytyczna ;)
OdpowiedzUsuń