Nie chciałam wam mówić, żeby nie zapeszać. Teraz chyba już mogę.
Czeka nas rewolucja listopadowa. Bierzemy ślub. W sumie to teraz wszystko kręci się też wokół tego.
Na wiosnę czeka nas rewolucja wiosenna ;) Kończymy właśnie 4 miesiąc i mamy dwa średnie pomidorki :D No i właśnie to jest druga rzecz, wokół której teraz kręci się świat.
Od listopada kończymy z pracą zawodową, będę więcej w domu, może coś się podzieje na polu hobbystycznym.
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Gratulacje, powodzenia i dużo zdrówka :D
OdpowiedzUsuńGratulacje, podwójne, potrójne, wracaj do nas jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Wszystkiego co najlepsze :o)
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje!!! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla Was :-)
OdpowiedzUsuńMoje najszczersze Gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i wszystkiego co najlepsze Wam życzę:-)))
Gratulecje, potrojne 😘😘😘
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńJa też gratuluję ,to wielkie zmiany w życiu Ci się szykują :)
OdpowiedzUsuńtheprimitivemoon.blogspot.com
Serdeczne gratulacje! Doskonale wiem jak to wszystko wygląda tuż przed ślubem. Dodatkowo dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńGratulacje i dużo zdrówka:) Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńSuper! Gratulacje! ;)
OdpowiedzUsuń