Pokończyłam wszystkie pozaczynane robótki. Ostatnią czwarta porę roku, która ciągle była przedkładana na rzecz innych świątecznych rzeczy. Drugą zawieszkę/poduszeczkę z bałwankiem. Gwiazdora na karteczkę wymiankową też.
Ehhh.....przypomniało mi sie właśnie..... że to nie wszystko. Zalega mi jeszcze zima z madame. Ale narazie nie mam do tego serca.
Zaczęłam przygotowania do kolejnego projektu. Chłopca z pieskiem na metryczkę.
Kartki świąteczne zapakowane, zaznaczkowane i gotowe do wysyłki.
Jedna wymiankowa kartka już do mnie dotarła.
tez chyba powinnam pokończyć do konca roku wszystkie zaległości szczególnie hafcikowe, by nowy rok zacząć od"poczatku" z nowymi projektami:)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają. Ja też dostałam jedną karteczkę z Wymianki u Hanulka i moja jedna wiem,że dotarła na miejsce.
OdpowiedzUsuńFajne te zawieszki.
OdpowiedzUsuńCzas rozprawić się z zalegającymi hafcikami, by na spokojne przysiąść nad nowymi.
Bardzo fajna zawieszka :)
OdpowiedzUsuńI ja już jestem na czysto, choć ręce mnie swędzą. Zawieszka bardzo ładna :-)
OdpowiedzUsuń