niedziela, 6 grudnia 2015

Cuda cuda cuda

Dziękuję Ci Mikołaju z całego serca. Nawet nie wiem, co czuję, bo spełniły się nie tylko moje marzenia z listu, ale Mikołaju wyczytałeś w moich myślach to czego nie napisałam.


List brzmiał tak:


"Drogi Mikołaju,

przyznaję, że nie byłam grzeczna w tym roku. Ale jak być grzecznym w czasie przeprowadzki i doprowadzania wszystkiego do ładu i składu. Po dobroci się czasem nie da. Trzeba krzyknąć, tupnąć, a nawet trochę czasem zaszantażować.
Ale obiecuję poprawę od następnego roku.
Wedle ustalonej liczby życzeń proszę Mikołaja o sprawdzenie stanu magazynowego przepastnego wora. Otóż moje "chciałabym":


1. Uwielbiam herbatki owocowe- pijam codziennie po kilka.

2. Jako smakosz herbatek lubię jak zachowują ciepłotę zanim zobaczę dno kubka. Ucieszyłabym się ze sweterka na kubek.
3. Troszkę działam w temacie kartek okazyjnych, ale nie są tak doskonałe, jak Twoje Mikołaju. Przydadzą mi się wycinanki, skrapki z napisami typu "sto lat" "wesołych świąt" "wszystkiego najlepszego"...
4. Mile widziane będą również cyferki na kartki jubileuszowe.
5. Dobra Wróżka nie obdarzyła mnie talentem władania szydełkiem ani drutami. Coś z tej techniki zawsze wywołuje u mnie duży uśmiech. W ramach podpowiedzi mogą być;  skarpety, mitenki, szale, chusty, jak też inne cuda ozdobne - np. choinkowe śnieżynki.
6. Z przydasi nigdy mało mulinek i igiełek, i szpileczek, i guzików, i tasiemek....
7. Oprócz tego jak każda rękodzielniczka jestem typem chomika - wszystko się kiedyś przyda - kolekcjonuję zakładki do książek.
8. Mam dwie lewe ręce do gotowania i pieczenia - może Mikołaj ma jakiś łatwy przepis na świąteczne słodkości - którymi mogłabym zaskoczyć rodzinkę.
9. Nigdy nie mogę znaleźć kluczy w torebce - może by brelok pomógł.
10. W tym roku będzie pierwsza choinka "na nowym" - mile widziane będą różnego rodzaju ozdoby,a  szczególnie te hand made.
11. Uwielbiam kolczyki, ale od czasu kiedy zrobiłam prawo jazdy odlubiłam dyndadełka - przeszkadzają w kierowaniu. O małe niehaczące wkrętki proszę.
12. Mikołaju, w związku z tym, że ściany jeszcze puste .... zostawiam Ci "pole" (ściany) do popisu. ;)
Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby Mikołaj spełnił moje marzenia, ale to chyba dlatego, że listow nie pisałam, a Mikołaj w myślach nie umie czytać. 
Zatem Mikołaju, życzę owocnej pracy."
Mikołaj spisał się znakomicie. Chyba zacznę jednak pisać te listy co roku.

I tak : uwaga dużo zdjęć.
Ostrożnie rozebrałam paczuszkę z papieru ozdobnego. Jest super, a ja jako chomik :) jeszcze go jakoś użyję.

A w środku... aż mi dech zaparło.



Otwieramy .... i


Wow!




Ogrom tasiemek i scrapków/wycinanek








(wyciągnęłam po kilka z woreczków, żeby zobaczyć co tam się kryje)
Była też zakładka (do mojej kolekcji - takiej jeszcze nie mam) i świąteczna karteczka,



No i świąteczne pyszności. Do spróbowania, narzędzia do tworzenia i przepisy do zaeksperymentowania.


Były jeszcze te 3 cuda. Ciągle macam. Dwa razy się już zabierałam do samodzielnego hand made ale nie moja bajka. Napewno będą wisieć w honorowym miejscu.

No i jeszcze kolczyki. Moje ulubione wkrętasy.
Dziękuję najmocniej jak potrafię.

(przepraszam za to białe tło za tekstem, ale nie potrafię tego wyłączyć)

5 komentarzy:

  1. No to chyba jednak byłaś grzeczniejsza niż myślisz. Trafił Ci się super Mikołaj który obdarzył Cię cudnościami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiałaś być bardzo, bardzo grzeczna :) bo takie CUDA otrzymałaś, że ho ho ho :) Mikołaj jak się patrzy :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się niezmiernie, że trafiłam przynajmniej częściowo z prezentami :) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku, ale tego zgarnęłaś. Mikołaj spełnił Twoje najskrytsze marzenia. Cudowne wszystko. Musisz być nadal tak grzeczną, by nie zaprzepaścić okazji na następne prezenty mikołajkowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow ile dobroci dostałaś! Same wspaniałości!

    OdpowiedzUsuń