Jak nie pada i jest sucho odświeżam podest przed wejściem do mieszkania.
Od wybudowania osiedla nikt nic z nim chyba nie robił. Oprócz deptania i warunków zewnętrznych. Po deszczu strasznie śmierdzi.
Wynalazłam w sieci produkt do odszarzania drewna. Działa. Jest magiczny. Polecam. Osmo 6609 środek do usuwania szarości drewna.
Jak już uporam się z czyszczeniem to trzeba będzie czymś zaimpregnować i pomalować. Tu nie mam pomysłu. Kompletnie się nie znam na farbach do drewna.
Przydałaby się myjka ciśnieniowa żeby łatwiej spłukać odmoczone brudy. Ale że nie mam to radzę sobie szczotą.
Dolny schodek w czasie mycia. Widać gołym okiem różnicę.
Ubrudziłam kostkę naokoło :)
W ogóle podest to część wspólna i nie ja powinnam to robić. Ale chyba się nie doczekam.
Niezły pomysł. Ja bym drewno zaolejowała ewentualnie pociągła jakimś drewnochronem z lakierem.
OdpowiedzUsuńAle będzie pięknie:-)
OdpowiedzUsuńA jaki to produkt?? Bo widzę, że świetnie się sprawuje. Dobra robota!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOsmo 6609 środek do usuwania szarości drewna.
UsuńObejście pięknieje Ci z dnia na dzień.
OdpowiedzUsuńOd razu widać różnicę:)Będzie pięknie, a co do sąsiadów, to wiadomo, że powinni pomóc, ale czasem tak jest, że jak jest coś wspólne, to za bardzo chętnych nie ma. Ale dzięki Tobie będzie dużo ładniej. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńrobi różnicę! :-O
OdpowiedzUsuń