czwartek, 8 marca 2018

Zarządzenie

Zarządzam koniec słodzenia.

Tzn, że od dziś proszę o szeroko rozumianą krytykę. Nie bójcie się napisać, że koślawe krzyżyki stawiam, że foty jak z przedszkola, że ramka krzywa, że kartka poszarpana ... Przyjmuje na klatę.

To było serio a tak zupełnie serio serio zapytam. Jak odbieracie krytykę po swojej stronie?

Mnie się podoba taka krytyka, bo mobilizuje mnie do poprawienia czegoś co robię źle, raczej jest sugestią do dalszego samorozwoju.

Skąd te rozterki? Należę do jakiejś fejsbookowej grupy hafciarskiej i dziś skomentowałam pracę jednej takiej chwalącej się osoby.Negatywnie skomentowałam. Wg mnie to nie było negatywnie tylko po prostu napisałam że mnie się nie podoba. Na ogół nie komentuje, bo większość nie w moim typie te prace, brzydkie nie są więc ocena neutralna, bardzo drażni mnie "a mogę prosić o wzór". I chyba doszłam do wniosku, że ludzie nie przyjmują krytyki. Pani zmieszała mnie z błotem, za to że napisałam że zając jest "upiorny" i sugerowałabym zmienić oczka na bardziej delikatne ;)
Aha i wg tej Pani weszłam na tą grupę żeby wzniecać kłótnie i szukać zaczepki, bo nic nie wyszywam.  Haha. 

A wy jak tam? Boicie się komentarzowego hejtu?


A to taka mała zapowiedź, reszta niebawem.






6 komentarzy:

  1. Komentarzow negatywnych sie nie boje- przeciez nikt nie robi wszystkiego idealnie. Ponadto kazdemu nie musi sie wszystko podobac. Niestety zauwazylam, ze fb sluzy slodzeniu, jesli ktos ma odmienne zdanie jest delikatnie mowiac "be". Zaczyna mi takie zachowanie przeszkadzac i to szczegolnie wtedy, kiedy ktos wychwala totalne koszmarki hafciarskie. Wkurza mnie tez nazywanie haftow dzielami. Trzeba miec moim zdaniem spore EGO, zeby tak mowic. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja krytyki się nie boję . Przyjmuje na klatę. Też mnie denerwuje te proszenie o wzory. Ciekawe czy choć w 1/10 są wykorzystywane. Nie chce się ludziom szukać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też krytyki się nie boję, tym bardziej , że jestem samoukiem i takie krytyki konstruktywne są bardzo pomocne. Należę również do kilku grup i spotykam różne prace, czasem ładne , czasem brzydkie . Staram się nie komentować tych gorszych , ale czasem trzeba bo inaczej ta osoba nie będzie potrafiła spojrzeć na swoje prace w inny sposób i dalej będzie popełniać głupie błędy . Nie lubię złośliwych komentarzy

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze jak czasami ktoś nam coś skrytykuje. Przecież nikt nie jest idealny, a krytyka może być konstruktywna

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja piszę tylko komentarze pozytywne, staram się nie krytykować. Wynika to z mojej natury, jestem bardzo empatyczna i nie chciałabym nikomu sprawić przykrości nawet najmniejszej. Ale cenię osoby, które potrafią w konstruktywny sposób zwrócić na pewne rzeczy uwagę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brawo, brawo za normalność, strach publicznie komuś nawet jakaś z serca poradę napisać bo to zaraz się towarzystwo obrusza :)

    OdpowiedzUsuń