A pamiętacie jeszcze żółciutką różyczkę, którą robiłam pod koniec ubiegłego roku?
Tak jak planowałam, tylko ze znacznym opóźnieniem, trafiła na torbę. Torbę zamierzam sprzedać. Może komuś się na tyle spodoba, że dojdziemy do porozumienia cenowego :)
Ale jest cudowna! :) miałaś super pomysł żeby wykorzystać haft na torbę. Wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńTylko żeby jeszcze jakiś rynek zbytu był
UsuńPięknie wygląda na torbie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba - mam nadzieję,że szybko zajdziesz kupca.
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, bo już robię kolejną :)
UsuńBardzo ładnie wygląda na tym czarnym tle.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torba
OdpowiedzUsuńWOW
OdpowiedzUsuńWOW! :)
OdpowiedzUsuń