piątek, 29 sierpnia 2014

Jeszcze jeden miś

Obiecany miś. To drugie podejście do tego misia, ale tym razem wykorzystałam nici oryginalnie dodanych do schematu. Poprzedni Kubuś był bardziej żółty i chyba bardziej mi się podobał. Tutaj również zmieniłam kształt i wykonanie kwiatka trzymanego przez Kubusia. Ląduje na zaś w szufladzie.


Lifting przeszła również karteczka, którą już tu kiedyś pokazywałam. Ciągle jak na nią patrzyłam to coś mi nie pasowało, czegoś brakowało. Teraz jest już okej jutro zostanie przekazana we właściwe ręce.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Nie chce mi-sie

Umęczyłam lewy dolny róg. Umęczyłam, zmęczyłam. Nie popełnię w najbliższym czasie żadnych wielkich misiów. Bo żadnych to chyba nie, bo w planach Kubuś Puchatek, a to przecież też miś.

Grzebie w moich archiwach zdjęciowych i dedukuje że misie zaczęłam gdzieś w okolicach Wielkanocy. Ale był czas, kiedy misie pojechały wgłąb szafy na dłuższy czas. Czyli jak na dużą pracę to dobry czas. :)

czwartek, 21 sierpnia 2014

Kolorowe plamy i co z nich powstało

Produkuje maleństwa bo przynoszą mi większą radość, bo efekt jest szybszy, bo szybciej widać co z tego będzie. Do pingwinka nr 1 dołączył nr 2.
Kolorowej plamy obtoczonej konturami daje spory efekt. Chociaż nadal nie pałam sympatyzmem ogromnym do robienia konturków to chyba mogę iść na kompromis, bo bez nich nie byłoby tej mocy.

I drugie maleństwo. Mam już pomysł do czego zostanie przeznaczone. Zaczęłam już robić drugi egzemplarz, bo naprawdę raz dwa trzy migusiem się wyłania. Mała cwaniara.

Urlopowo

Doczekałam i ja urlopu. Nie mam planów na dalsze wyjazdy, tylko okoliczne w celu odwiedzenia starych znajomych na których nie ma czasu w dni powszednie. Mam nadzieję że będzie również więcej czasu na robótki.
Zaopatrzyłam się tak jak zapowiadałam w dziurkacze w biedronce, jednak nie było takich wzorów na które czekałam z utęsknieniem. Cały zasób nie mieści mi się już w puszcze, muszę znaleźć inne miejsce przechowywania.


Ooooo, a może któraś z Was mi powie co jest za wzór na tym pomarańczowym/czerwonym dziurkaczu (górne zdjęcie, pierwszy od góry po lewej stronie) kotek? kwiatek?

Przy okazji porządków w dziurkaczach musiałam przełożyć tasiemki klejące.

Jeśli już jesteśmy w temacie techniczno-narzędziowych to dostałam w ramach nagrody pocieszeniowej w candy u Artemid same cuda.

(foty paskudne, bo światło do bani)

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

W morskim klimacie

Zrobiłam karteczkę (rozwijam się w tym zakresie) na wymianę w cyklu "12 miesięcy-12 kartek". Wyszła mi taka fajna (odczucie moje subiektywne), że chętnie bym jej nie oddawała. Wiem, że część artystek też tak ma. Jednocześnie trafiło się w tym temacie wyzwanie w Szufladzie. Może uda mi się przejść przez sito formularzy zgłoszeniowych. Będę to robić pierwszy raz i może mi coś nie wyjść. :)


Wyzwanie w Szufladzie pt."Morska przygoda"

Banerek do Szuflady

Ladybug

Taki mały prezent, który zrobiłam na spotkanie z Artemid. Prezent wręczony, więc mogę pokazać. Spotkanie mam nadzieję, że zostanie wielokrotnie powtórzone, bo nie mogłyśmy się nagadać. Dostałam mnóstwo przydasi, które ciągle macam :)

Przypominam że od dziś dziurkacze w Biedronie, ja już nalot zrobiłam. Potem pokaże co wpadło w moje łapki.

sobota, 16 sierpnia 2014

Bałwanek?

Zachciało mi się odmiany. Czas robocizny ok 8h. Kolory dobierane, wg legendy tylko jeden. Milusińskie są więc pewnie powstanie jeszcze kilka.

piątek, 15 sierpnia 2014

Temat morski

Tematem przewodnim w tym etapie wymianki w Misiowym Zakątku jest MORZE. A mnie z morzem kojarzy się plaża i stateczki, łódeczki i rybki.

Bohater pierwszoplanowy przyszłej kartki.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Zakupy.

Uwaga uwaga!

Wypatrzyłam w biedronce zestawy do dekorowania, tzn dziurkacze i wytłaczarki w fajnych cenach. Dostępne w sprzedaży od 18.08 (tj. poniedziałek). Jeden taki zestaw kiedyś już sobie w biedrze nabyłam i jestem bardzo zadowolona. Polecam.


niedziela, 3 sierpnia 2014

Kontury

Ileż to te kontury uroku dają, nadają obrazkowi charakter, ale nadal ich nie lubię, choć nie miałam jeszcze do czynienia z szarymi misiami.

Panna Misiowa już skończona.


Powstały też karteczki na sierpniowe okazje. Pierwszy raz eksperymentowałam z profesjonalnymi papierami do scrapbookingu. Efekt bardzo mi się podoba, choć nie jest tak profesjonalny :) Karteczka z Misiową nie ma jeszcze napisu bo wena się skończyła. 


sobota, 2 sierpnia 2014

Motylkowa wyminka

Wymianka motylowa dała wszystkim szerokie pole do popisu. Można było się kreatywnie wyżyć. Dostałam super karteczkę, bo odbiegającą od standardowego wyglądu karteczki. Bardzo mi się podoba.

Wysłana przeze mnie do Renii


A dostałam od Misiek 77



A tu jeszcze jedna karteczka- laurka, którą dostałam na urodzinki od mojej 3-letniej chrześnicy. Widać małą pomoc mamy :) Mama troche stopowała, bo "byś miała ciotka jedną wielką kolorową plamę" Zachowuje na pamiątkę.