Lifting przeszła również karteczka, którą już tu kiedyś pokazywałam. Ciągle jak na nią patrzyłam to coś mi nie pasowało, czegoś brakowało. Teraz jest już okej jutro zostanie przekazana we właściwe ręce.
piątek, 29 sierpnia 2014
Jeszcze jeden miś
Obiecany miś. To drugie podejście do tego misia, ale tym razem wykorzystałam nici oryginalnie dodanych do schematu. Poprzedni Kubuś był bardziej żółty i chyba bardziej mi się podobał. Tutaj również zmieniłam kształt i wykonanie kwiatka trzymanego przez Kubusia. Ląduje na zaś w szufladzie.
Lifting przeszła również karteczka, którą już tu kiedyś pokazywałam. Ciągle jak na nią patrzyłam to coś mi nie pasowało, czegoś brakowało. Teraz jest już okej jutro zostanie przekazana we właściwe ręce.
Lifting przeszła również karteczka, którą już tu kiedyś pokazywałam. Ciągle jak na nią patrzyłam to coś mi nie pasowało, czegoś brakowało. Teraz jest już okej jutro zostanie przekazana we właściwe ręce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Może kiedyś misia posadzisz na jakąś karteczkę, ale wiadomo- swoje musi odczekać!
OdpowiedzUsuńsuper hafciki, skąd masz schematy?
OdpowiedzUsuńKubuś był w którejś angielskiej gazetce, jako dodatek, serduszko dostałam od którejś z Was chyba od Aeljot
Usuńaha :)
UsuńCzy bardziej brązowy, czy żółty - Kubuś to Kubuś :-)
OdpowiedzUsuńUroczy Kubuś :)
OdpowiedzUsuń