niedziela, 17 lipca 2016

Kap kap

Ostatnio trochę deszczowo. Uwielbiam takie podeszczowe modele.






 A pomidorków to  chyba jeszcze nie pokazywałam ?

Chyba jakaś zaraza nastała, bo obecnie pomidor nie ma żadnego liścia. 

Ktoś prosił o zdjęcie całości.




I jeszcze różyczka zakwitła.


3 komentarze: