sobota, 6 sierpnia 2016

Dora - półmetek

Sama Dora skończona. Zostaje dostosować ją do jakiejś laurki. Ale to już po urlopie.

Chyba jestem z niej zadowolona. ;)

7 komentarzy:

  1. Super Dora. Laurka powiadasz, może jednak forma karteczki, albo obrazka, żeby nie zaprzepaścić pracy, jaką wykonałaś.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednak Dora, nie Dory? Bardzo ładna. I tak jak Danusia pisze - jest warta zachowania pod szkłem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem za obrazkiem, zostanie na dłużej, piękno trzeba eksponować:). Pozdrawiam serdecznie:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dora wyszyła zachwycająco - pochwal się jak już ją wykorzystasz :)

    OdpowiedzUsuń