Pokój Juniora. Obecna skałdownica.
Przedpokój od strony pokoju Juniora. Kosze przeprowadzą się do składziku zwanego garderobą. Tylko rzeczy ze składziku muszą przeprowadzić się do piwnicy, a tam.... A tam regały czekają na przymocowanie do ściany. Problem polega na tym, że trzeba zrobić dziurę w betonie na wkręta. Tylko, że nie ma źródła prądu. Myślimy co z tym zrobić.
No więc w miejscu koszy ostatecznie na całej długości ma być płytka szafa na zapasy jedzeniowe. Np puszki, słoiki, butelki itp itd.
Z tej strony jest też zielona łazienka.
W zielonej łazience jest ... bajzel. Bo nie ma miejsca, żeby kosmetyki częstego użytkowania gdzies położyć. Nie ma jeszcze drzwi pod umywalką i wszystko na wierchu :/
A to pierwsze ( na swoim) pranie na powietrzu. Zapomniałam już jak pachnie pranie z zewnątrz.
To na tyle. Salon nie nadaje się pod pokazania. Wszędzie coś się wala.
Jak ogarnę to pokażę.
Ale i tak już masz dużo zrobione, jeszcze trochę i już tylko się cieszyć nowym mieszkankiem :)
OdpowiedzUsuńZawsze jest przedłużacz budowlany(pomarańczowy), ew. można taki wypożyczyć w punkcie wypożyczania sprzętu budowlanego:) Najwazniejsze, że juz na swoim, u siebie....
OdpowiedzUsuńnie zazdroszczę, bo pamiętam gdy my przeprowadzaliśmy sie do swojego, ale jeszcze nie wykończonego domu, łatwo nie było to wszystko ogarnąć:)
OdpowiedzUsuńTeż mam taki problem, jeśli chodzi o nieustawną łazienkę, dlatego powiem szczerze, że bez pomocy architekta się nie obejdzie, bo chcę, aby moja łazienka była funkcjonalna i kupuję też pralkę ze strony https://www.oleole.pl/pralki,_Bosch.bhtml i chciałabym, aby wszystko się zmieściło w tym jednym pomieszczeniu.
OdpowiedzUsuń