środa, 28 grudnia 2016

Choineczka

A pochwalę się jeszcze moją choineczką. Skubana jest tak gęsta, że ciężko jest na niej coś zawiesić żeby dyndało.
Nawet mi się podoba, gdyby nie to że pomyliłam lampki. Z kolorowymi wyglądałaby bardziej przyjaźnie.

Wersja z prezentami. Prezenty pakuję, dużo wcześniej żeby nie zajmować potem już tym głowy.
i świecąca, taaadaam

W świecącym okienku są jeszcze dyndające na żyłce śnieżynki.


9 komentarzy:

  1. Śliczna choineczka :) Pozdrawiam serdecznie i życzę Szczęśliwego Nowego Roku, Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna choineczka:-) Ja prezenty miałam popakować wcześniej, ale dzieciaki mi się rozchorowały i jak co roku pakowałam je w nocy:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkrywcza nie będę - śliczna jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna :) Prezenty zazwyczaj pakuję w Wigilię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocza Twoja choinka. U mnie w domu choinkę ubieramy w Wigilię, więc prezenty trafiają pod nią dopiero w ostatniej chwili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas nie ma wielbicieli ubierania choinki. Jak chce mieć choinkę to muszę sobie ją sama ubrać. Więc nie mogę robić sama wszystkiego na sam koniec w wigilię

      Usuń
  6. Bardzo ładna choineczka:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładna choineczka. Tak Ci zdradzę, że ja mam tak ze 2-3 razy gęściejszą i też o dyndaniu nie ma mowy.

    OdpowiedzUsuń