wtorek, 7 marca 2017

Kolejny pierwszy raz

To już 'pierwszy raz' któryś z kolei. Ale pierwszy 'pierwszy raz' z kanwą 20ct. Testowanie uważam za otwarte. Na 'pierwszy raz' poszła beżowa w kropy. Testowanie uważam za udane. Ale jeszcze trwa. Zdecydowałam na jedną nitkę. Dwie, ładniej by pokryły, ale nie wiem czy nie byłoby za grubo i nie wiem czy nie byłoby trudności w przewlekaniu.

Na razie nie pokażę co to będzie, ale pewnie wasze sprawne oko wszystko wyłapie.
W głowie pełno pomysłów, ale brak czasu i kontuzja plecków skutecznie mi nie pozwalają przelać to co w głowie na fizyczne stworki -potworki. ;)

8 komentarzy:

  1. Oczywiście moje wprawne oko nic nie odgadło...
    Ale pewnie będzie fajny hafcik na tej kropkowanej kanwie. Tez mam w planach jej wypróbowanie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem co powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, co to będzie, ale widzę tam jeden z moich ulubionych kolorów. Zdrowia życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie to wygląda. Dużo zdrówka Ci życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówka życzę. Też lubię kanwę w kropki.

    OdpowiedzUsuń