czwartek, 19 lutego 2015

Sen zimowy

Ojjjj jakbym ja chciała przespać zimę.
Obecnie mam zmęczenie materiału. Nic mi sie nie chce. Coś tam dłubie, ale marnie idzie. Fotek nie ma, bo światło okropne, a jak już coś zrobię to nie chce mi się zrzucać fot na kompa. I tak ogólnie wielka nie moc.
Lutowe weekendy mało twórcze, bo mocno zapchane rodzinnymi urodzinami.

Ale żeby przełamać ten zły stan zapisałam się na wymianke wielkanocną u Renii. Jakby niemoc trwała dłużej to zapobiegawczo zostały mi zapasy z ubiegłego roku :P Więc wtopy nie będzie. :D
Was też zapraszam do udziału. Im więcej par tym większa radocha.

5 komentarzy:

  1. Oby niemoc szybko sobie poszła w świat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spacery na świeżym powietrzu, dobra muzyka jaką lubisz, fajny film .
    Nie wiem co by jeszcze zaproponować....
    Ale jeśli poprawisz sobie nastrój to i wena przyjdzie czego Ci życzę.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to fakt, czasami nie moc dopada, ale wtedy dobrze jest poprawić sobie czymś humor, np. fajnymi zakupami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja niemoc to nie tylko w robótkowaniu. W życiu domowym również. Najchętniej majtłabym się od razu po przyjściu z pracy do łóżka.

      Usuń