Wszystko zaczęło się od pewnego motyla i pewnej bransoletki.Ugadalyśmy się z Anią na wymiankę motyl za biżutki.
Chyba mogę już pokazać co zmotylowałam.
Na początku pomyślałam sobie o zakładce. A że motyle są barwne użyłam cieniowanych nitek.
Kolorków mam więcej niż motyli zmieściło się na zakładce, to postanowiłam że zrobię dwustronną. I zmajstrowałam kolejne motylki.
Potem znowu zmieniła mi się koncepcja ;) I ostatecznie zrobiłam 2! zakładki.
A plecki .....
jedna ma akwarium! a druga kolorowe ptaszki.
To tylko jedna z wielu z niespodzianek. Kolejne niebawem.
Cudne zakładeczki:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńDwukolorowe motylki fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe, śliczne :-)
OdpowiedzUsuńświetne zakładki
OdpowiedzUsuńFajne zakładki :)
OdpowiedzUsuńCudowne zakładki :) świetne te motylki :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zakładki :)
OdpowiedzUsuń