Pies zakończony. Szybko poszło, bo mam (miałam) urlop. W trakcie robienia konturków okazało się, że pies nie ma jednej nogi, trzeba było dorobić :P Zadowolona jestem. Nawet z tego doboru kolorków. Na początku martwiłam się, że braknie żółtego na futerko pieskowe, ale jeszcze zostało.
"Chłopaki" trafiają narazie do szuflady, czekam na informację o imieniu maluszka no i czekam na samego maluszka :)
Wyszło fantastycznie:D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny haft :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny haft, dla prawdziwego miłośnika piesków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Teraz w całej okazałości dopiero widać jaki to fajny wzorek, pięknie go wyhaftowałaś :)
OdpowiedzUsuńśliczności, fajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy wzorek...ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajną metryczkę ktoś dostanie :-)
OdpowiedzUsuńfajnie :-)
OdpowiedzUsuń