Jakoś Wielkanoc nie przemawia do mnie tak szumnie jak Boże Narodzenie.
Postanowiłam wziąć udział tylko w dwóch wymiankach, nie ryzykując że się nie wyrobię.
Zabawa u AnGer. Trafiła mi się para z gospodynią.
Wysłałam: karteczkę, troszkę papierowych przydaśków, jajeczka dyndadełki i przylepce, mulinkę, kwiatkową zawieszkę i małe co nieco.
Dostałam:
taaaką pakę.
A w środku...
zające :) prześladują mnie, hehe. Nie no oprócz zajęcy, cudowności. I jajeczka, i motylki, i rzeżuszka, i ptaszek, i słodkości.
Czyli udana wymianka na bogato :-)
OdpowiedzUsuńUdana wymianka - same śliczności.
OdpowiedzUsuńPiękne :) podobają mi się obie kartki ♡.♡
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty
OdpowiedzUsuń