A w kwestii mieszkaniowej? Umówiony gość na pomiar od rolet, umówiona wizyta z konsultantem łazienkowym. Chciałabym, żeby mi doradził w doborze kolorów, żebym nie "przydusiła" już małej łazienki.
W poniedziałek do załatwienia sąd wydział ksiąg wieczystych, bank, urząd skarbowy - no przecież trzeba zaplacić podatek PCC :) no i urząd miasta (podatek od nieruchomości)- tu jest problem, bo w druku jest miejsce na wpisanie numeru księgi wieczystej a tej księgi jeszcze nie ma. Mógłby druk urzędowy, tym samym sprawa, poczekać na ten numer,ale nie może, bo jest tylko 14 dni, a już troche minęło :P Polska.
Wkładka zamka drzwi wejściowych do mieszkania jest do wymienienia. Dużo osób miało te klucze. Jest jakaś nietypowa, jest problem z zakupem.
Z ciekawostek budowlanych z mieszkania. Kaloryfery w kuchni i małym pokoiku zostały odwrotnie zamontowane. Tzn w kuchni jest wielki, a w pokoju mikrusek. Trzeba będzie spuścić wodę i pozamieniać.Tym samym przez dobrą godzinę szukaliśmy gniazdka do zmywarki. Jest oznaczone na rozdzielni osobnym obwodem. Znalazało się zza zadużym kaloryferem.
Niedziela popołudniu - wizytacja rodziców i pierwsze oszacowanie kolejności robót.
EDIT:
Całkiem sprawnie wszędzie poszło, 3h na trzy urzędy, bank i przemieszczenie się pomiędzy punktami. Teraz tylko ok dwa miesiące na Księgę Wieczystą a potem jeszcze 14 dni na wypis.
No a potem papierologia ze zmianą zameldowania :D
Tatowie dogadani wchodzą na plac budowy 4 maja.
no to życzę Ci, aby wszystko poszło pomyślnie i gładko, trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńNo to po prostu masakra, ale na pewno wszystko się uda pozałatwiać, pozamieniać i zamontować, czego z całego serca Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Będzie dobrze! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńOj uroki takich mieszkań, ale wierz mi kochana, że jak już to wszystko pozałatwiasz to i się będziesz pomału urządzać i będziesz zadowolona. Wiem to z doświadczenia :)
OdpowiedzUsuńBrak słów... szczególnie kaloryfer i zmywarka... he he he kaloryferem wg fachowców powinnas podgrzewac wode w zmywarce:) Koszmar jakis a szczególnie te plamy....brrrr mam nadzieję, że reszta pójdzie z górki... chociaz chyba nie do końca;) Zależy od reszty grup pracujących:) Ach... Zrób sobie herbatki, odpocznij i ??? Działaj dalej!
OdpowiedzUsuńnie wiem czy się nic nie zmieniło, ja z podatkiem gruntowym zgłosiłam sie do urzędu po 5 latach! ( urzedniczyna nie chciała mi pomoc przy wypełnianiu formularza, więc sie wkurzyłam i se poszłam z tekstem, że mnie nie bardzo zależy na płaceniu ;-P )
OdpowiedzUsuńUrząd przysłał rozliczenie za ubiegłe 5 lat bez odsetek.
w sumie pieniądze niewielkie, wiec nawet z 5 lat nie zabijały ;-D
ale nie wiem czy nadal tak się daje "bez odsetek" za zwłokę
totalna kicha żeby startować w nowym mieszkaniu z grzybem... znam ten ból mieszkamy już 4 lata i dalej wyłazi... chociaż już mnie bo kupiliśmy osuszacz, zrobiliśmy remont mały na zewnątrz tam gdzie podejrzewaliśmy zbieranie wilgoci i zobaczymy co dalej, mieliśmy kontakty zrobione tam gdzie ekipa uważała a nie tam gdzie ja prosiłam bo nie chciało im się pamiętać o wytycznych i z kaloryferami też były cyrki - ja to jestem zdania, że takie rzeczy powinni naprawiać sami z pocałowaniem ręki i przeprosinami a nie jeszcze wont, że masz coś do powiedzenia
OdpowiedzUsuń